16 stycznia, 2025
  1. Zamki, zwłaszcza wysoczyznowe, wieńczące strome, skaliste wzgórza, można by wręcz nazwać „orlimi gniazdami”. Dwa lub trzy pierścienie murów, wijących się serpentyną po skalnych zboczach, sterczące wierzchołki skał, najeżone cylindrycznymi na ogół basztami, uzasadniają taką nazwę. Najlepszymi przykładami takich właśnie „orlich gniazd” mogą być ruiny słynnego „Zamku Żmij” w cylicyjskiej Lewonkli, z XII—XIV w., czy zamek domi­nujący nad miastem Sis, stolicą Cylicji. Obydwa jakby wrosły w postrzępione szczyty skał. Zamki krzyżowców, podobnie zresztą jak zamki średniowiecz­nej Europy, otaczano rowem najczęściej wypełnionym wodą. Tu -jednak, w skalistym gruncie, wykopanie rowu, zwykle o szero­kości do 20 m i głębokości co najmniej 10—12 m, często zaś rów­nież sięgającej 20 m, pozwala domyślać się niezwykłego trudu i wielkiej liczby robotników zaangażowanych do tych prac. 

Dodaj komentarz