Fakt niewielkiej skuteczności prac Sorokina, Millsa, Ossowskiego, w których to pracach podważone zostały argumenty socjologii empirycznej może wskazywać na to, że w socjologii toczy się walka o miejsce w dyscyplinie różnych orientacji, przy czym nie zawsze rozstrzygają argumenty merytoryczne. Pogląd taki głosi P. Bourdieu: „Jako system stosunków obiektywnych między uzyskanymi pozycjami (dzięki uprzednim walkom) dziedzina naukowa jest polem (to znaczy przestrzenią gry) walki konkurencyjnej, która nastawioną jest na szczególną stawkę – monopol autorytetu naukowego, definiowanego równocześnie i jako umiejętność techniczna, i jako władza społeczna lub … monopol kompetencji naukowej rozumianej jako zdolność mówienia i działania w sposób uprawomocniony (to znaczy w sposób autorytatywny i z autorytetem) w nauce, która jest społecznie przypisana określonemu aktorowi” (1984: 87).