Francuski gotyk w architekturze sakralnej — to olbrzymie katedry i kościoły o wysmukłych sylwetkach, ścianach z wielkimi ostrołukowymi oknami, ozdobnych rozetach, służkach, pinaklach, wimpergach, budowle przez swą strzelistość i „ażuro- wość” lekkie, delikatne, niebotyczne, nie mające nic wspólnego z warownością, w przeciwieństwie do wielu świątyń romańskich. Taki obraz staje przed oczyma każdego na hasło „gotycka katedra”. A jednak i w czasach gotyckich powstawały jeszcze we Francji świątynie obronne. Przede wszystkim na południu — w Prowansji, Akwitanii, Langwedocji — w prowincjach, które długo zachowywały swą kulturową, a po części i polityczną odrębność, gdzie żywe były wciąż tradycje antyczne i bliższe im tradycje architektury romańskiej, gdzie nawet w życiu religijnym łatwo przyjmowały się herezje czy raczej pewne odstępstwa od rzymskokatolickiej ortodoksji (jak choćby ruch albi- gensów, rozprzestrzeniony w XII w. na obszary całej południowej Francji).