Również anomia jest wynikiem braku presji środowiska: „Negacja urody życia, brak poczucia stabilizacji, pustka i beznadzieja są to nazwy braku wzmocnień wszelkich rodzajów” (ibid.: 139). Przy takiej „technologicznej” orientacji oczywista jest izolacja behawioryzmu od tradycyjnych wartości humanistycznych i adekwatnych do nich sposobów oddziaływania na ludzi. Zarazem można też stwierdzić, że projekty Skinnera wynikają z tych samych przesłanek i wyrażają te same nadzieje, co program socjologii Comte a, założenia wyjściowe socjologii Durkheima (traktowanie zjawisk społecznych tak jak „rzeczy”) czy neopozytywistyczna socjologia empirystyczna.